Wywiad:
Sama pisała! I mogę powiedzieć, że zdziwiło mnie trochę, że jej zdaniem nauka czytania jest trudna!
A ulubiona książka Gabi to "Czekoladki dla sąsiadki" Doroty Gellner.
Wierszyki bardzo fajne, jedynie do mnie grafika nie przemawia, ale Gabi wręcz zakochała się w niej od pierwszego wejrzenia. Wracała do niej bardzo często i w ogóle nie chciała czytać nic innego jak zobaczyła w zasięgu wzroku "Czekoladki..." Bardzo podobały jej się tytuły, więc interesującym zajęciem było nawet czytanie spisu treści!:D
Jest to zbiór króciutkich, śmiesznych historyjek rymowanych, których głównymi bohaterami są: sąsiadka, pies sąsiadki i kot sąsiadki;P
Wpis w ramach projektu blogowego "Przygody z książką"
Wpisy innych uczestniczek możecie zobaczyć tutaj
Dobry pomysł z wywiadem :) Może zrobimy z Milo jakiś wywiad. Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńFajnie zrobić taki wywiad! Gabi bardzo chętnie w to weszła, latała potem po całym domu i czytała każdemu kto chciał słuchać:D Chyba muszę jej też podsunąć taki z innymi pytaniami, może teraz o świętach. Tylko w zeszycie w 3 linie, bo pisać nie lubi, a ćwiczyć trzeba, więc połączymy przyjemne z pożytecznym;P
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam;)