Ostatnio bardzo mało czytamy. Cały czerwiec ja nie miałam czasu a potem Gabi pojechała na wakacje. Poza tym Gabi już czyta wszystko, wszystkie książki z "Kocham czytać" już przerobione, teraz tylko pozostaje ćwiczyć. Proces nauki czytania jest już niemalże zakończony. Nie jest jeszcze to czytanie płynne, słychać sylabizowanie i zdarzają się pomyłki.
Po powrocie Gabi z wakacji postanowiłam zrobić dla niej książeczkę z wierszykiem i zadaniami. Nareszcie mogę korzystać z normalnych tekstów. Padło na wierszyk Doroty Geller "Przyjęcie"
Na pierwszej stronie była pusta szafa. Gabi dostała stary katalog z ubraniami i musiała zapełnić szafę (a potem ją ozdobić naklejkami)
Strona druga. Gabi z katalogu musiała wyciąć "to" i "to" i poprzyklejać naklejki z kokardami.
Spodnie z tasiemek ozdobnych.
Na tej stronie Gabi tylko wkleiła dziewczynkę, więcej robić jej się nie chciało;)
Stwierdziłam, że tutaj będzie fajna okazja na poćwiczenie odczytywania godziny na zegarku. Obracające się wskazówki z filcu. "Gabi która to godzina" i "Ustaw godzinę 12.00"
Jaką minkę ma dziewczynka?
No więc niewiele ostatnio działamy... I Gabi już się nauczyła, że najczęściej wystarcza czytanka i ma co chce:D. To jest też przekupstwo stosowane z mojej strony w stylu "10 minut grania na telefonie za jedną czytankę" Na razie działa:P i super:P
Do wykonania książeczki korzystałam z:
http://www.teacherfiles.com/clipart/time/analog_clock_blank.jpg
ttp://activities.raisingourkids.com/connect-dot-to-dot/free/042-hard-dot-to-dot-puzzles.gif
http://activities.raisingourkids.com/printable-mazes/free/002-mazes.gif
http://www.twojecentrum.pl/poezja_dzieci.php?id=8194
Świetny pomysł, bardzo mi się podoba taka książeczka! Muszę zrobić coś podobnego dla synka.
OdpowiedzUsuńDzięki;) Chętnie podzielę się naszą książeczką;) Chociaż pewnie synka średnio interesuje wyprawa na przyjęcie;P
UsuńSuper, zaczynamy dopiero nauke czytania. Ide czytac pozostale posty!!!!
OdpowiedzUsuń