środa, 18 września 2013

Balonowe samogłoski.

Etap samogłosek mamy już z Gabrysią dawno za sobą, ale jak się tak ostatnio napatrzyłam na samogłoski na innych blogach to normalnie pozazdrościłam!

Od jakiegoś czasu bawię się w robienie różnych kształtów z baloników do modelowania. Nie jest to trudne, każdy bez problemu ze skręcaniem baloników sobie poradzi.

Wystarczy wyposażyć się w balony rurki do modelowania (byle nie chińskie!)



i pompkę do balonów.


Żeby poznać podstawy polecam malocakids na youtube.

Rada praktyczna: nigdy nie pompujemy balonów do końca, na maksa, bo przy skręcaniu pękną. Ilość zostawionego miejsca zależy od ilości skręceń.


Samogłoska A:) Balona całego pompujemy i spuszczamy trochę powietrza, żeby był mięciutki i łatwy do modelowania.



Samogłoska U. Składamy rurkę na pół i ściskamy, poprawiamy i krzywimy, aż do uzyskania efektu.


Samogłoska O. Balona nie pompujemy do końca i wiążemy dwa końce balona:) Uciskamy balon do osiągnięcia odpowiedniego kształtu.


Samogłoska I wymaga jedynie w niektórych przypadkach naprostowania.


Chyba najbardziej skomplikowana do zrobienia samogłoska E.

I samogłoska Y.


Nie znam dzieciaczka, który nie lubi balonów. Balonowe samogłoski są kolorowe, lekkie i atrakcyjne. Można je ściskać, można nimi machać (smakować nie polecam:D)
Jedyna wada: balony wytrzymują może tydzień:(

Myślałam nad zrobieniem filmiku instruktażowego jak zrobić takie samogłoski. Chcecie?


Trzymajcie się żabki cieplutko:)

6 komentarzy:

  1. Tak Aniu, dzieci uwielbiają te balonowe zabawy! Fajny pomysł.
    Musisz jakieś dziecko sąsiadów przysposobić, do nauki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo chętnie bym jakiegoś malucha przysposobiła!;D Tylko w okolicy takich brak...

      Może w czasie studiów w Warszawie się jakieś dziecko znajdzie;D Mam taką nadzieję:)

      Usuń
  2. Pomysł jest genialny :) Jak znam moje szczęście to pewnie balony mi pękną przy ukręcaniu :)
    Film chcemy!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:* One wcale nie są takie kruche! Jedynie za mocno napompowane mogą pękać i oczywiście balony słabej jakości strzelają na potęgę, dlatego przestrzegam przed balonami z chińskimi...

      No to filmik postaram się jakoś zrealizować:)

      Usuń
  3. Chcemy film, chcemy! Już niedługo przyda mi się dla Klary taka samogłoskowa kolekcja :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już nagrywałam 3 razy i za każdym razem słabo wychodziło... Może w weekend się uda;)

      Usuń